SzpieguLajf 015. Informacyjne czuwanie…

W piątkowym odcinku SzpieguLajfa rozważam o jednym z najbardziej nieostrych pojęć: o monitoringu. Z tym, że według mnie sporo wymagań musi spełnić owo „coś”, aby to nazwać monitoringiem… i w żadnym wypadku nie chodzi mi o CCTV, lecz o informacje wyprzedzające. Bo to one są cenne ?

Zapraszam!

 

Piotr Herman

Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu ? Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie ?