Zapraszam na najnowszy odcinek podcastu OSS. Okiem Służb Specjalnych typu Standard, w którym opowiadam o przeciekawych koncepcjach „partnerstwa prywatno-publicznego” (tak chyba można to określić) w zakresie m.in. działalności wywiadowczej i kontrwywiadowczej 😎 Usłyszysz o koncepcji kontrwywiadu obywatelskiego oraz organizacji bez organizacji i bez przywódcy.
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek mojego autorskiego podcastu, którego scenariusz napisało życie: OSS. Okiem Służb Specjalnych. W trzydziestym pierwszym odcinku podcastu dokonuję Pierwszego Remanentu. Mówię o tym co się zdarzyło, jak jest oraz co się wydarzy… Chyba… 😉
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
W tym odcinku podcastu dowiesz się o podcaście OSS. Okiem Służb Specjalnych: czym tak naprawdę jest i jakie szykują się zmiany.
A pomimo zmian, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się. W przeciwieństwie do technologii… 😉
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek mojego autorskiego podcastu, którego scenariusz napisało życie: OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Standard opowiadam o szyfrach stosowanych przez rewolucjonistów rosyjskich oraz carskiej służbie dekryptażu. Temat może i brzmi „ciężko” (kryptografia i kryptologia), ale serwuję go „po ludzku”. Zrozumiale znaczy. I myślę, że wystarczająco ciekawie, by temat „wciągnął” 😉
Ostrzeżenie:
Czytasz o tym, co naprawdę wydarzyło się w przeszłości. Wszelkie podobieństwo do aktualnych wydarzeń oraz postaci współczesnych jest całkowicie przypadkowe (i niezamierzone)!
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Standard, w którym wyjaśniam:
krótkiej historii szyfrowania korespondencji,
szyfrach rewolucjonistów rosyjskich,
szyfrowaniu żandarmskich dokumentów,
służbie dekryptażu Ochranki,
atramentach sympatycznych,
podręcznikach szyfrowania dla rewolucjonistów,
teoretykach i praktykach kryptografii i kryptologii rewolucyjnej: Władimirze Akimowie, Pawle Rosenthalu, Władimirze Sapeszko oraz Michaile Iskryiste.
Szyfry stanowią ogromnie ważną część pracy konspiracyjnej – w tym w służbach specjalnych. A mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się. Zmienia się jedynie technologia.
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek mojego autorskiego podcastu, którego scenariusz napisało życie: OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Archeo kontynuuję wspomnienia generała dywizji Korpusu Żandarmów Pawła Pawłowicza Zawarzina. Skupiam się jednak na konkretnych zdarzeniach z życia żandarmów i urzędników tajnej carskiej policji politycznej, Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany). Wybrane przeze mnie historie są niemal na pewno nieznane szerszej publiczności.
Ostrzeżenie:
Czytasz o tym, co naprawdę wydarzyło się w przeszłości. Wszelkie podobieństwo do aktualnych wydarzeń oraz postaci współczesnych jest całkowicie przypadkowe (i niezamierzone)!
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Archeo, w którym wyjaśniam:
jak pracowała Ochranka w rzeczywistości,
jakie były skutki pogromu kiszyniowskiego dla carskiej administracji oraz rosyjskich Żydów,
dlaczego Ochranka nie zajmowała się wszystkimi sprawami,
jak w praktyce rozpracowywano grupy rewolucjonistów i likwidowano tajne drukarnie,
dlaczego tak ważne było przestrzeganie ścisłych zasad konspiracji,
jak w rzeczywistości wyglądała sprawa podwójnego, niemiecko – rosyjskiego, obywatelstwa z punktu widzenia bezpieczeństwa imperium,
jak funkcjonowała szkoła żandarmów,
Jestem pewien, że jeśli jesteś Słuchaczem podcastu OSS. Okiem Służb Specjalnych to wszystkie przytoczone historie będą dla Ciebie całkowicie zrozumiałe. Ukazują one jak dobrze w tamtych czasach zorganizowana była praca Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany). Ponadto wspaniale pokazują w jak skomplikowanych warunkach prawnych oraz społecznych prowadzono poszukiwania polityczne. Do samego zresztą końca, czyli do upadku caratu. Praca ta była efektywna i skuteczna, ale nie mogła zapobiec erozji administracji państwa. I warto pamiętać, że mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się.
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek mojego autorskiego podcastu, którego scenariusz napisało życie: OSS. Okiem Służb Specjalnych. W audycji typu Archeo opowiadam słowami świadka zdarzeń, generała Pawła Zawarzina opowiadam o tym jak pracowali żandarmi na rzecz tajnej carskiej policji politycznej, Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany).
Ostrzeżenie:
Czytasz o tym, co naprawdę wydarzyło się w przeszłości. Wszelkie podobieństwo do aktualnych wydarzeń oraz postaci współczesnych jest całkowicie przypadkowe (i niezamierzone)!
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Archeo, w którym wyjaśniam:
jak zorganizowany był system śledztw politycznych w carskiej Rosji,
jaka była rola żandarmów oraz podstawy prawne poszukiwań politycznych,
co składało się na problematykę pracy z tajnymi współpracownikami (tajnymi agentami),
jak wyglądała praca filerów (tajnych detektywów),
jak organizowana mieszkania konspiracyjne i przebieg spotkania z tajnym współpracownikiem,
jakie stosowano zasady konspiracji pracy rewolucyjnej.
Generał Zawarzin zrobił wykład pracy poszukiwawczej oraz konspiracyjnej. I warto pamiętać jego uwagi, gdyż mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się.
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek mojego autorskiego podcastu, którego scenariusz napisało życie: OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Standard opowiadam o kolejnym niewinnym człowieku, który dostając się w tryby służb specjalnych nie miał najmniejszych szans na wyjście z tego żywym. Opowiem o zamiataniu w carskim państwie pod dywan własnej niekompetencji poprzez oskarżenie o zdradę i stracenie pułkownika żandarmów Siergieja Nikołajewicza Miasojedowa. Przekonasz się jak łatwo można było wrobić człowieka w szpiegostwo. Na szczęście to tylko przeszłość. Czy na pewno?
Ostrzeżenie:
Czytasz o tym, co naprawdę wydarzyło się w przeszłości. Wszelkie podobieństwo do aktualnych wydarzeń oraz postaci współczesnych jest całkowicie przypadkowe (i niezamierzone)!
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Standard, a w nim opowiadam o tym:
jak państwo zdradziło swojego oficera,
jak zostawało się Żandarmem,
jak wrabia się w szpiegostwo,
czym były afery pułkownika Miasojedowa oraz generała Suchomlinowa,
jak „miasojedowszczina” przyczyniła się do klęski carskiej Rosji.
Mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się z upływem lat. I nie od dziś szefowie służb specjalnych (oraz ich szefowie), chcąc ukryć własną niekompetencję, a nie chcąc odpowiadać za błędy własne, składają w ofierze ludzi niewinnych
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek napisanego przez życie podcastu OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Standard opowiadam o cenzurze w imperialnej Rosji oraz o Nadzwyczajnej Komisji Śledczej Rządu Tymczasowego, która pozostawiła po sobie niesamowity dorobek w postaci materiałów z przesłuchań i wyjaśnień świadków o pracy Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany), czyli carskiej policji politycznej. I ostrzegam:
Czytasz o tym, co naprawdę wydarzyło się sto lat temu. Wszelkie podobieństwo do aktualnych wydarzeń oraz postaci współczesnych jest całkowicie przypadkowe (i niezamierzone)!
A na koniec proponuję Ci wzięcie udziału w wyjątkowym projekcie!
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Standard, a w nim opowiadam o tym:
jak zorganizowane były organa cenzorskie w carskiej Rosji,
jaką rolę pełniła w Imperium Rosyjskim nauka akademicka,
czym była Nadzwyczajna Komisja Śledcza Rządu Tymczasowego,
kto przed nią zeznawał i co zostało udostępnione publicznie,
jaka była tematyka zeznań świadków.
Innymi słowy: co udowodniono w zakresie tego, jak jak wyglądała praca Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany), czyli carskiej policji politycznej.
Mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się z upływem lat. Także ta, związana z pracą wszelkich komisji śledczych, które niby próbują coś wyjaśnić, a robią wszystko by udowodnić wnioski już postawione. Wtedy zwykle nic nie wychodzi z dochodzenia do prawdy… poza materiałami, które pozostają po takich komisjach.
A bywa, że sama ich treść jest po prostu genialna…
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek napisanego przez życie podcastu OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Standard, w której poszukuję odpowiedzi na pytanie: – Czy Stalin był tajnym współpracownikiem Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany)?
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Standard, a w nim opowiadam o tym:
jak wyglądało w praktyce rejestrowanie tajnych współpracowników i rewolucjonistów oraz archiwizowanie materiałów Ochranki,
jak rewolucjoniści (najpierw eserowcy, a później bolszewicy) postąpili z materiałami archiwalnymi Ochrany,
co wspólnego z materiałami o współpracy Stalina miał marszałek Tuchaczewski,
jak wyglądały dokumenty – fałszywki mające dokumentować współpracę,
jak ocenił po latach tzw. „list Eremina” generał żandarmów, Aleksander Spirydowicz.,
jak splatały się drogi Stalina i Gurdżijewa.
Mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy, więc praca służb i ich agentur nie zmienia się z upływem lat. Także ta, związana z niszczeniem wszelkich materiałów, które mogłyby wskazywać na współpracę niektórych osób z niektórymi służbami specjalnymi. I to zarówno niszczeniu ich przez same służby, jak i przez te osoby.
Walka teczkami trwa cały czas…
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek napisanego przez życie podcastu OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Archeo, w której opowiadam słowami świadków i badaczy historii Ochranki (lub jeśli wolisz: Ochrany) o życiu codziennym funkcjonariuszy tajnej carskiej policji politycznej, a konkretnie to o tym jak wyglądał pierwszy dzień służby i jaka była jej filozofia, jak przebiegały odprawy… i tak dalej.
Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Archeo, a w nim opowiadam:
Jak wyglądał pierwszy dzień służby Spiridowicza,
Filozofia Zubatowa i wspomnienia gen. Gierasimowa o nim,
Odprawa Lotnego Oddziału Filerów,
Sprawiedliwość rewolucyjna,
Psy służbowe carskich służb.
Mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy. Także codzienny dzień funkcjonariusza na służbie podlega tym samym regułom i zwyczajom.
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎
Zapraszam na kolejny odcinek napisanego przez życie podcastu OSS. Okiem Służb Specjalnych. Tym razem w audycji typu Standardopowiadam o szkołach Ochranki, czyli o tym, jakie umiejętności musiał nabyć oficer carskiej policji politycznej prowadzący robotę agenturalną. „Szkoły” to oczywiście nazwa umowna, gdyż przede wszystkim chodzi o Ewrastynkę, Zubatowszczynę i Zubatowizm oraz dezinformację i prowokację! Jak to w Ochrance… Miłego słuchania. Lub czytania (transkrypcji) 😉
O CZYM POSŁUCHASZ I PRZECZYTASZ
Napisany przez życie odcinek typu Standard, a w nim opowiadam:
o Ewrastynce (Eurastynce), szkole Nadzoru Zewnętrznego, czyli o tym , co filer (tajny detektyw) powinien potrafić, by skutecznie prowadzić obserwację (a w zasadzie to o twórcy tej szkoły, Miednikowie, gdyż o samych umiejętnościach filerów to już było),
o Zubatowszczynie, czyli szkole skutecznej strategii Ochranki wobec legalnych organizacji społecznych, przede wszystkim zaś związków zawodowych,
o Zubatowizmie, czyli o umiejętnościach niezbędnych do prowadzenia pracy agenturalnej,
a także o tym:
jak przeliczył się Sudiekin wykorzystując swojego tajnego współpracownika do realizacji własnych planów,
jaki błąd popełnił Gierogij Gapon, przywódca ruchu robotniczego i tajny współpracownik,
jaka była skuteczność Ochrany podczas Rewolucji 1905 roku,
jak kontrolowano partie opozycyjne w Dumie Państwowej (i nie tylko) przez tajnych współpracowników, w tym Romana Malinowskiego (i jak to się dla niego skończyło).
Mimo lat, służby ciągle stosują te same środki i metody pracy. Także te, związane z kontrolowaniem wszelkich związków, stowarzyszeń i organizacji za pośrednictwem dobrze uplasowanej agentury. I to agentury dobrze wyszkolonej, właściwie wytypowanej i zawerbowanej przez funkcjonariuszy służb specjalnych, dobrze przygotowanych do tego typu roboty.
O tym właśnie opowiadam. Zero teorii, tylko przykłady z życia…
Serdecznie Cię witam!!! I przy okazji: Tak, to ja jestem na tym zdjęciu 😉 Piszę o służbach mniej lub bardziej tajnych, gdyż doskonale rozumiem ich specyfikę. Tak się bowiem składa, że zanim zostałem szkoleniowcem Wywiadu Bezpieczeństwa Biznesu CSI (Corporate Security Intelligence) byłem oficerem polskich służb specjalnych. A obecnie przekazuję praktyczną wiedzę i umiejętności niezbędne dla biznesowych: researcherów (czyli wywiadowców), analityków (i to nie tylko wywiadowczych), bezpieczników (czyli wszelakich specjalistów ds. bezpieczeństwa) oraz strategów biznesowych (co oznacza również menadżerów i kierowników różnego autoramentu, a także top managementu). I na tym zarabiam. A Blog i podcasting to moje prezenty dla Ciebie 😎